Edward VIII – czarna owca w rodzinie królewskiej

Gdy 20 stycznia 1936 roku zmarł brytyjski król Jerzy V, jego naturalnym sukcesorem stał się najstarszy syn – Edward. Jako Edward VIII rozpoczął krótkie, burzliwe, wzbudzające liczne kontrowersje rządy, które zakończyły się jednym z największych skandali obyczajowych w historii brytyjskiej monarchii. W grudniu tego samego roku Edward abdykował. Jego akt podyktowany był chęcią poślubienia dwukrotnej rozwódki Wallis Simpson. Mariażowi sprzeciwiało się społeczeństwo oraz Kościół – tego typu mezalians był wykluczony, co spowodowało, iż młody władca postanowił zrezygnować z tronu na rzecz księcia Jorku, Jerzego VI. Otrzymał wówczas oficjalny tytuł Księcia Windsoru.

Edward był postacią niezwykle barwną, ale na jego karierze politycznej cieniem kładzie się przede wszystkim romans z nazistami. W latach trzydziestych przyszły następca ówczesnego króla wdał się w dużą zażyłość z Joachimem von Ribbentropem, już wtedy jedną z czołowych postaci partii nazistowskiej i III Rzeszy. Plotkowano nawet, że hitlerowski dygnitarz i pani Simpson mogli być kochankami. Trudno jednak o zweryfikowanie tak sensacyjnych doniesień. Sam Edward otwarcie wspierał działalność Adolfa Hitlera, uznając III Rzeszę za bastion obrony przed komunizmem. Nie tylko nie sprzeciwiał się coraz bardziej agresywnym posunięciom Niemiec, ale i orędował za jej rozwojem, w tym chociażby remilitaryzacją Nadrenii.

W 1937 roku, a więc już po abdykacji, Książę Windsoru wraz z małżonką udali się z oficjalną wizytą do Niemiec, gdzie odbyli spotkanie z Hitlerem. Edward miał ponoć wykonywać gest nazistowskiego pozdrowienia. Jego aliansowi z nazistami sprzyjały dość wyraziste poglądy – niechęć do komunistów, antysemityzm czy wizja odbudowy moralnej społeczeństwa.

Po wybuchu II wojny światowej Książę Windsoru krótko pozostawał we Francji, gdzie oskarżano go o ujawnienie Niemcom alianckich planów obrony. Po rozpoczęciu kampanii francuskiej Edward przeniósł się do Hiszpanii, a następnie do Portugalii, skąd na wniosek Winstona Churchilla wyjechał na Wyspy Bahama, obejmując tam stanowisko gubernatora. Był to oczywiście sprytnie pomyślany przez brytyjskiego premiera zabieg mający na celu maksymalne odsunięcie księcia od centrum wydarzeń i zminimalizowanie ryzyka wycieku wrażliwych informacji. Edward z małżonką pozostawali na Bahamach do końca wojny, z rzadka angażując się w wielką politykę.

Więcej na ich temat możesz przeczytać w naszym materiale „Książę Windsoru na celowniku nazistów”.