Erhard Milch

Erhard Milch (1887-1945) – niemiecki dowódca wojskowy, dowódca 5. Floty Powietrznej podczas kampanii norweskiej, po zakończeniu II wojny światowej sądzony przez specjalny trybunał.

Urodził się 30 marca 1892 roku w Wilhelmshaven. Był synem aptekarza Cesarskiej Marynarki, co w przyszłości zapewne zaważyło na wyborze życiowej drogi Erharda. Mimo iż rodzina Milchów mała korzenie żydowskie, nie przeszkodziło to Erhardowi w robieniu kariery wojskowej, nawet w hitlerowskiej armii. Pochodzenie ojca Erharda zostało bowiem sprytnie zatajone przez Hitlera. Rozpad rodziny Erharda Milcha sprawił, iż razem z matką i pięciorgiem rodzeństwa wylądował on w Berlinie. Przeprowadzka w znacznym stopniu ułatwiła mu robienie kariery wojskowej. W 1910 roku wstąpił do 1. Pułku Artylerii Pieszej. Podczas I wojny światowej Milch był adiutantem w ramach II Rezerwowego Batalionu w 1. Pułku Artylerii. W 1915 roku pojechał na szkolenie, jako obserwator lotniczy. Krótko po tym przyszedł awans na porucznika. W 1916 roku otrzymał Krzyż Żelazny I Klasy. Pod koniec 1916 roku objął stanowisko zastępcy komendanta szkoły lotniczej w Kurlandii. Na kolejne awanse nie trzeba było długo czekać, gdyż w 1917 roku został mianowany kapitanem. W 1917 roku został zastępcą dowódcy 5. Dywizjonu Lotniczego. Dowodził też 6. Dywizjonem Myśliwskim. Po wojnie obejmuje kolejne stanowiska w Reichswehr. Niestety, nałożone na Niemcy obostrzenia sprawiły, iż ten świetny żołnierz zrezygnował ze służby i zajął się pracą pozamilitarną. W 1921 roku zostaje kierownikiem Gdańskiej Poczty Lotniczej. Pracował dla przedsiębiorstwa Lloyd Ostflung, które zajmowało się dostarczaniem przesyłek. W latach dwudziestych kilkakrotnie zmieniał miejsce pracy, przenosząc się do konkurencyjnych linii lotniczych, po tym jak firma, w której pracował, została wcielona do innej. Wreszcie na początku lat trzydziestych ponownie może zająć się fachem, który dobrze znał – marynarką powietrzną. Razem z Hermannem Göringiem pracuje nad przywróceniem dawnej siły niemieckich sił powietrznych, tworząc Luftwaffe. 28 października 1933 roku Milch zostaje mianowany pułkownikiem. Wcześniej obejmuje stanowisko zastępcy Goeringa w Ministerstwie Żeglugi Powietrznej. W 1938 roku Milch został generałem pułkownikiem. W międzyczasie na jaw wyszło żydowskie pochodzenie Milcha, jednak dzięki interwencji Göringa udało się zapobiec komplikacjom z tego powodu. Od kwietnia do maja 1940 roku dowodził on 5. Flotą Powietrzną, która operowała podczas operacji w Skandynawii. Dzięki zwycięstwu w walkach w Norwegii otrzymuje Krzyż Rycerski. Dodatkowo 19 lipca 1940 roku awansowano go stopnia feldmarszałka. Rok później obejmuje stanowiska szefa Generalnego Inspektoratu Lotnictwa, pracując nad rozwojem Luftwaffe oraz jej zaawansowaniem technicznym. W 1942 roku Milch dostaje rozkaz od Hitlera, aby uporządkować napływ zaopatrzenia do oblężonego Stalingradu. Klęska pod radzieckim miastem sprawiła, iż Milch musiał stawić się u Hitlera. 5 marca 1943 roku doszło do rozmowy z führerem, podczas której podkomendny odważył się doradzać Hitlerowi w kwestiach wojny na wschodzie. Przywódca narodu niemieckiego cierpliwie wysłuchał uwag Milcha, co samo w sobie było ewenementem, gdyż Hitler rzadko zwracał uwagę na spostrzeżenia podwładnych, kierując się swoją oceną sytuacji. W sierpniu 1944 roku Milch zostaje zwolniony. Jego praca nie tylko nie przynosiła pożądanych efektów, ale wdał się też w konflikt z dowódcą Luftwaffe, domagając się jego usunięcia. 4 maja 1945 roku Milch dostał się do niewoli brytyjskiej. Co ciekawe, podczas aresztowania doznał rozległego urazu głowy. Został zdzielony własną buławą marszałkowską przez brytyjskiego żołnierza. Według niektórych źródeł był to angielski generał, którego albo poniosła fantazja, albo nie był w stanie utrzymać nerwów na wodzy, słysząc rasistowskie uwagi Niemca. W końcowych latach wojny starał się pomagać Albertowi Speerowi w Ministerstwie Uzbrojenia. W drugim procesie norymberskim Milcha skazano na karę dożywotniego więzienia, jednak później zmieniono tę karę na 15 lat więzienia. Podczas głównego procesu przed Międzynarodowym Trybunałem Wojskowym w Norymberdze Erhard Milch był jednym ze świadków w sprawie niemieckich wojskowych. 28 czerwca 1954 roku Milch wyszedł na wolność. Po wojnie był doradcą przemysłowym w Wuppertalu. Zmarł 25 stycznia 1972 roku.